- Zupełnie nie rozumiem co te klacze w tobie widzą - powiedziałam i zarzuciłam łbem.
- Jednak coś na pewno.
- Taaa
- A ty ?
- Kompletnego świra na punkcie klaczy.
- Może - rzekł. Nastała niezręczna cisza. W końcu odezwałam się :
- Posłuchaj Killer, ja jestem zmęczona po Sylwestrze, kac jeszcze nie do końca mi przeszedł i ...
- Wiesz mój lokaj ma taki napój co pomaga. Dasz się zaprosić ?
- Jeśli tylko po tym przejdzie mi ten ból głowy to dobra ...
<Killer ? >