-No okey, próbujemy - odpowiedziałam
Zaczęłam powoli wchodzić na lód. Gdy tylko zaczęłam tracić równowagę
wznosiłam się w powietrze i lewitowałam, a Another wręcz przeciwnie.
Spadał a to na boki, a to na zad...
- Nieźle ci idzie - powiedział
- Haha, to tylko przez to że umiem lewitować - odpowiedziałam na pochwałę
- Wiesz co? Może byśmy się spotkali wieczorem, nad Jeziorem Aleity?- zapytał
- No dobrze, - Odpowiedziałam
- Jak będziesz miała czas, to przyjdź. Będę tam czekał puki nie przybędziesz.- powiedział
Wieczór minął bardzo szybko.Około północy zjawiłam się nad jeziorem, gdzie czekał na mnie Another
- Witaj!- zawołał
- Cześć Another!- przywitałam się
- Chciałem ci powiedzieć....- powiedział nieśmiało
- Co?- zapytałam
- No... bardzo cię lubię - powiedział
- Ja ciebie też - powiedziałam
Położyłam się na śniegu, a on obok mnie. Razem patrzyliśmy w gwiazdy.
Gdy już zaczęło świtać, poszliśmy razem na łąkę paść się.
- Zaraz wrócę - powiedział
Wrócił dosłownie za chwilę.
- Proszę, to dla Ciebie- położył przy mnie czerwone róże
- Dziękuję - powiedziałam
- Chciałem....
<Another dokończ>