sobota, 31 sierpnia 2013

Od Erniny


...
Gdy się obudziłam poszłam dalej wzdłuż plaży. Cały czas myśląc o nim. Czy mnie kocha, czy nie. Był to męczący temat. Myśląc o ukochanym, nawet nie zauważyłam, że plaża się skończyła i zaczął się las. Błądząc po lesie ( I WCIĄŻ MYŚLĄC O UKOCHANYM) znalazłam jaskinię. Ciemną, mroczną, zimną, pełną nietoperzy. Pomyślałam, że to idealne miejsce dla stada mroku. Weszłam dalej i spojrzałam. To była Aleita! Powiedziała mi zaklęcie, o którym mi mówiła. A brzmiało ono tak: Magio estas ĉie kaj vi akiros ĝin!
Po wypowiedzeniu zaklęcia zniknęła. Wróciłam teleportując się. Kolejny nowy teren odkryty! No, no, no. Ale ten należeć będzie do stada Mroku.