poniedziałek, 31 marca 2014

Od Atari C.D. opo Ipheriss

Z przerażeniem patrzyłam, jak tętno Ipheriss przybiera coraz wolniejsze tępo. Nagle do głowy wpadła mi szalona myśl. Pobiegłam do Anothera.
- Nie da się jej już wyleczyć? - zapytałam.
- Obawiam się, że nie - odparł ogier - Ona umiera.
- Mam pewien pomysł... - powiedziałam z namysłem. - Mogę... chociaż nie wiem...
- Powiedz - nalegał.
- No wiesz... Bo ja potrafię wskrzeszać...
- Aaa...
- Ale to jest dość ryzykowne, bo nie jestem pewna, czy mi się uda.
- Rób to, co uważasz za słuszne. - odpowiedział Another i poszedł do swoich zajęć.
Kątem oka zauważyłam że strachem przypatrującą się nam Ipheriss. Jej oddech był płytki i ciężki. Głośno przełknęłam ślinę.
<Ipheriss?>