piątek, 23 maja 2014

Od Shanti CD opo Killera

- A ty co taki rozbawiony? - zapytałam widząc śmiejącego się Killera w towarzystwie Costy
- Znalazł się taki jeden co chce wszystkie klacze pozaliczać - powiedział Killer prawie się dusząc
- No to mu się nie uda...
Costa potwierdziła.
- Killer, weź się nie uduś...
Dałam mu jeszcze całusa i powiedziałam, że idę pobiegać.
- Cześć maleńka, co tutaj sama robisz? - zabrzmiał głos
Odwróciłam się powoli
- Chodź do mnie, napijemy się, odprowadzę cię później do domu
I znów zaczęłam się palić. Zapaliła się moja grzywa i ogon, a w oczach zamiast źrenic pojawiły się płomienie
- Słucham?! - powiedziałam powoli i stanowczo
- Panienko, pięknie wyglądasz
Moje spojrzenie stało się straszne
- Wypie*** stąd chu**!!!!
Kopnęłam go w nogę i uciekłam...
Po powrocie do domu opowiedziałam wszystko Killerowi
- Wiedziałem, że się nie dasz - uśmiechnął się
- Pamiętasz jak mnie wkurzałeś? Złotko - przypomniało mi się

Killer