piątek, 29 listopada 2013

Od Jack'a cd opo Laury

Przymuliłem ja i westchnąłem.
- Jak już ty mi przyrzekłaś że nie odejdziesz, to nie mogę pozwolić byle komu, by mi cie zabrał.
- I bardzo sie z tego cieszę.
- Może trochę pobiegamy? Mam za dużo energii.
Laura się zaśmiała.
- Dobrze ty mój niespokojny duchu.

Laura dokończ