poniedziałek, 25 listopada 2013

Od Malinki CD Andrey

- No...
- Dobra ja już muszę lecieć
- Ok, ok.
- Do widzenia! - powiedziałam klaczy na pożegnanie, lecz ona nie odpowiedziała. Poszłam poszukać World 'a
- I jak ci jest w stadzie? - zapytałam
- Fajnie. W miarę miła atmosfera. - zażartował
- He, he... - zaśmiałam się
- Idę do Neli w odwiedziny, idziesz ze mną?
- Okey. Choć!
Poszliśmy więc do Neli
- Nela! Chciałam ci coś przekazać
- Co?
- Muszę teraz zostać w stadzie.
- Okey, coś jeszcze?
- Będę miała źrebaka albo źrebaki
- Naprawdę?
- Oczywiście
- Gratuluję - powiedziała i uwiesiła mi się na szyi
- To my już pójdziemy - powiedziałam i razem z World 'em poszliśmy na teren stada.
- Cześć! - powiedział World kiedy już byliśmy na łące.
- Do zobaczenia!
Ja zostałam na łące. Siedziałam tam dość długo. Kiedy zaczęło się ściemniać poszłam do jaskini. Jak tylko zobaczyłam tam Dark 'a to mi się słabo zrobiło i zemdlałam. Obudziłam się u Another 'a. Widziałam głowę Another 'a i Dark ' a.
- Musisz o siebie dbać. - powiedział Another
- Wiem, ale jak widzę Dark ' a to mi się trochę...
- Co trochę?
- Trochę mi się słabo robi.
- Dlaczego? - zapytał Dark
- Ja, ja nie wiem.
- Nie męcz się, ani nie stresuj. To może źle wpłynąć na przebieg ciąży.
Po wyjściu od niego Dark wtrącił


( Dark? )