wtorek, 26 listopada 2013

Od Taspana CD opo Dergassi

Pobiegłem za Dergassi. Spojrzałem na klacz idącą obok niej.
- To twoja mama?
Kiwnęła głową.
- Witam - rzuciłem do jej mamy - Musisz już iść?
- Mama mi karze - wskazała na klacz.
- Ale sie nie pożegnałaś.
- Ja jej zabroniłam - powiedziała jej mama.
- I tak w ogóle jestem Taspan - powiedziałem do jej mamy.
Nie zwróciła na to uwagi. Wzruszyłem ramionami.
- Będziesz jutro? - spytałem Dergassi - Może byśmy sie gdzieś przeszli?

<Dergassi?>