czwartek, 26 września 2013

Od Aquy Cd opo Anubis

-Drasilmare?! A ty co tutaj robisz?
Spojrzałąm na siostrę która stałą niedaleko.
-Yyyy, jaa. Wyszłam Cię szukać!
Tłumaczyła się Drasilmare.
-Podsłuchiwałaś?
Spytałam podejżliwie.
-Nie, dopiero przyszłam! Skąd!
-No dobra, ale wracaj do domu, bo się martwię troche o ciebie w tym stanie, Anubis ty i Eddie za to odpowiadacie, i rozumiem Cię doskonale...jednka to co zrobiliście mojej siostrze nie jest do końca do wybaczenia...
Odparłam.
-Okey, wracam, tylko ty też zaraz wróć!
Krzykneła i oddaliła się.
-Aqua, ja wiem, że źle zrobiliśmy. I o kim wy gadacie wciąż? Nikt mnie mówiłem nie da rady zabić.
Tłumaczył się wciąż Anubis.
-Hah!
Roześmiałam się.
-Nie da rady zabić? Toż to jest mistrz! Ja sama się go boje! No ale ok, skoro tak uważasz...on też ma swoją armię, cąłkiem silną, rozwaliłaby całe stado na raz...
Niedokończyłam tajemniczo, w sumie, wszystko wiedziałąm od Drasilmare, ona go tylko zna, jego armię też, podobno są to wszelkie stwory w któych najstraszniejsze wchodzą wilkołaki, ich alpha to Slaashart, wampiry, przywódca to Viper (z ang. żmija, czy coś) i wiwerny, okropne, wielkie, zembiska to mają chyba ze 100cm. A wszystkimi dowodzi on...władca nieumarłych i krwi...
-Jaa, Anubis będę wracać, jeszcze przyjdzie twoja Lesral, znaczy Lethal!!!
Zakłopotałam się wypowiadając ,,Lesral'' bo wciąż nie mogę jej wybaczyć tego, co zrobiła mej siostrze. Anubis należy do stada, więc prędzej, ale ona?! NIGDY!!!


(Anubis dokończ)