poniedziałek, 30 września 2013

Od Drasilmare CD Anubisa

Gdy usłyszałam o zawodach chciałam zapaść się pod ziemię.
....................
Nadszedł dzień zawodów.
Ja startowałam pierwsza .
Ruszyłam.
Pierwsza przeszkoda..iii.....przeskoczyłam , drugą też
przy trzeciej stuknęłam kopytem.
Przy czwartej przeszkodzie spanikowałam przed wodą.
Odmówiłam skoku.
Drugi raz ... odmówiłam.
Jeżeli jeszcze raz odmówię zdyskwalifikują mnie!
Przeskoczyłam ale zahaczyłam nogą o belkę i wyleciałam na skos do przodu.
Nie mogłam dalej biec.
Okazało się że skręciłam nogę.

( Anubis dokończ )