sobota, 5 października 2013

Od Eddiego CD opo Zoey

Był ranek chcąc nie chcąc obudziły mnie fale ... No na plaży nie było tak cicho jak w mojej jaskini . Nie było przy mnie Zoey , więc zjadłem jabłka zostawione w koszyku na przeciwko mnie i poszedłem do jaskini bo Flow na pewno się o mnie martwi ... Wzniosłem się w powietrze i powoli leciałem .
- Nie no w tej postaci yo do jaskini dolecę za 777 lat ...- Powiedziałem sam do siebie .
Zmieniłem się i poleciłem do jaskini . Flow siedział przy nowej MP3 .
- Jak tam było na zlocie ?
- No wiesz spotkałem się z moim bratem ...
- Z Matty ?
- No ...
- To on żyje ?!
- Ta ... Popatrz to jego karta :

- Wow ... widać , że jesteście rodziną . Czemu rozwiązaliście zespół ?
- Nie zgodność charakterów i poszło o nią :

- Stary nadal masz jej zdjęcie ?
- Jak widać ... Teraz jest dorosła i wyładniała ... Dziś na zlocie też była i odpłynąłem ...
-Dobra bo mi się na łopatki tu rozłożysz i z kim będę rapować ?
Z Flow poćwiczyliśmy trochę .
- Nawet nie powiedziałeś jak się nazywa ... - Powiedziałem do Flow patrząc na zdjęcie
- Maggie ...
- Wiesz przynieś po browarku to wypijemy za jej zdrowie ....
- Jasna sprawa ...
Zoey dokończ