- Anubis !
- Tak Andreo ?
- Możesz za karę zająć się Eddiem ?
- No dobra , a gdzie go mam odprowadzić ?
- Mieszkacie razem ... To pa .
To mnie zdziwiło ...
- Hej jestem ...
- Tak wiem jesteś Eddie . Super ja jestem Anubis .
- Aha witaj współlokatorze .
- Oh .. Witaj
- To co będziemy robić ?
- My ?! Ja idę do naszej jaskini .
- O to idę z tobą ... a nie będziesz miał nic przeciwko jak wezmę towarzysza ?
- Będę !
- Dzięki . Razem rapujemy od małego .
- No już dobra .
- Flow chodź się przywitać !
Zza krzaków wyszedł wilk , ale za to jaki luzacki . Widać było , że słucha rapu .
- Elo ziomie ... To gdzie jest nasza chata ?- Powiedział Flow
- To jaskinia ... Chodźcie .
Zaprowadziłem ich do jaskini , a ja poszedłem w jej głąb . Zasnąłem i nagle jakieś basy ... Cała ziemia się trzęsła . Wybiegłem z mojego kąta i zobaczyłem Eddiego i Flow nawijających rap .
- Co to ma być ?!
- To jest rap ziomuś ... Pezet , Słoń , Małolat , Pih , NPWM ...-Odezwał się Eddie
Nie noo tam na pewno bym się nie zdrzemną . Poszedłem nad rzekę Nai . To był moment jak zasnąłem .
Drasilmare dokończ
