Po jego słowach stanęłam ja wryta patrząc się na niego. I nie wiedziałam
co powiedzieć. Po prostu mnie zatkało. I nagle w głowie narzuciły mi
się pytania: Czy ja naprawdę na to zasługuję? Czy zasługuję na kogoś
takiego ja Silver? Czy on naprawdę to powiedział do mnie? - ciągle o tym
rozmyślałam gdy nagle zobaczyłam jak Silver powoli zwiesza głowę i
powiedział:
- Sonia... Ja cię... no... Ja cię Kocham. - powtórzył po raz kolejny z nadziejom.
- Silver... Eh... Ja...Ja...
- Nie czujesz tego do mnie prawda... - powiedział smutny.
- Nie... po prostu... - Nie wiedziałam jak mam ułożyć słowa. Chciałam
też to powiedzieć ale nie mogłam z siebie tego wykrztusić...
Podniósł na chwilę głowę i spojrzał mi w oczy. W tedy dopiero poczułam że mogę to powiedzieć.
- Ja... no... Ja też cię kocham. - W końcu to z siebie wykrztusiłam ! Ja też cię kocham Silver !
Ten po moich słowach natychmiast rozpromieniał i zbliżył się do mnie.
< Silver Gold ? ;D >