- Ciii- szepnęłam- już nic nie mów, nie tłumacz się... Rozumiem
Uśmięchnęłam się. Wiedziałam że pierwszy raz w życiu musi się komuś tłumaczy. Przybliżyłam się do niego i szepnęłam mu do ucha: -Kocham Cię, ale niech to będzie tajemnicą, szczerze mówiąc kochałam cię odkąd dorosłam. Horan? |
||