czwartek, 15 maja 2014

Od Killera CD opo Shanti

- Cii... kochanie nic się cie stało . Przeboleję ten pocałunek . Sam święty nie jestem , a wolę pocałunek niż to by cię ten debil PRZELECIAŁ !!!!
- Killer spokojnie
- JAK MAM BYĆ SPOKOJNY ?!!! TAKA ŁAJZA MYŚLI , ŻE MA U CIEBIE SZANSE ? HAHA !!!! BARDZO ŚMIESZNE ! JAK JESZCZE RAZ CIĘ ZACZEPI TO MI POWIEDZ ! ZOBACZYMY JAK MU PASUJE FIOLET DO OCZU !!!!
- Proszę nie krzycz
- Dobrze ... przepraszam . Tylko wkurza mnie takie coś . Jak klacz mówi nie to nie .
Przytuliłem Shanti i uspokoiłem się , że jest w moich ramionach . Leżeliśmy tak długo , aż Shanti usnęła , a ja mogłem jej się przyglądać jak słodko śpi . Bezpieczna ....

Shanti