sobota, 22 marca 2014

Od Anothera CD opo Kirke

Wodziłem wzrokiem po przestrzeni przede mną. Klacze wpatrywały się we mnie, a Kirke czasem spoglądała na Hesię i mroziła ją wzrokiem. Pomogłem Hestii wstać, a potem pomaszerowałem do Kirke. Przez połowę drogi się nie odzywaliśmy do siebie, bo ciągle przechodziły obok nas jakieś konie.

< Kirke? Brak wenyyy >