Na początku miałem taką trudność zrozumieć do co mnie powiedziała Zoey
- Jak trzy ?!
- No trzeci raz
- aaa.... o matko , a ja zrozumiałem , że trójka . Uff... nastraszyłaś mnie kochanie
- To twoja wina - dała mi całusa - Bo źle mnie zrozumiałeś
Zoey dokończ