Leżałam na słomie, która zastępowała kanapę.
-A opisz mi tą, w której się zakochałeś.
-Nazywa się Nightmare.- powiedział Ray nie przestając grać na gitarze - I
jest piękna. Ale to nie twoja sprawa. I tak jesteś głupią przybłędą.
-C... Co!
Wybiegłam, i zaczęłam płakać przed jaskinią Ray'a
(Ray?)