- Nie .. Ja sama pójdę
- Ale on ci coś może zrobić !
- Nie zrobi mi nic . Po za tym to miała być tajemnica , a ty po prostu mu ją powiedziałeś ! Wiesz jak teraz przez to się czuję ?! Jak bym była konfidentem , zdrajcą , szkiełem !
Poszłam zobaczyć co u Killera . Leżał tam .Podeszłam powoli
- Nigdy więcej nie masz prawa mnie uderzyć bez mojej zgody !
- Przepraszam ...
- Co ci się stało ?!
- Za dużo stresu ...
- Z czym ?
- Założyłem firmę ... przeniosłem się do luksusowej jaskini . Ba ! to jest apartament , a nie jaskinia i coś mi się dostało żrącego do krwi
- Idź ...
- Co się ten Bullet tak cb uczepił ?
- Bo .. my jesteśmy razem
Killer się obrócił i poszedł ... ahh... jaki on jest przystojny ....
Wróciłam do jaskini
Bullet train