środa, 9 kwietnia 2014
Od Horana "Szkółcia"
Postanowiłem usiąść z Costą w ławce bo ona jeszcze z klasy się uczyła i miała dobra oceny . A dzień był długi i z każdego przedmiotu sprawdzian . Costa była wyuczona , a ja tak o , ale umiałem i nawet niezłe oceny łapałem . Killera nie było bo ciągle kary miał i na wf szedł . Pod wieczór wpadłem do Costy się pouczyć bo w ostatni dzień miał być mega sprawdzian .