Byłem u Anothera .
- No halo budzimy się .. - Powiedział
- Jezu !
- Nie nie jezu , ale miło .
- Dobra Another gdzie jest Megan ?
- No tu na zewnątrz w poczekalni . Mam ją zawołać ?
- Nie nie nie ... Błagam ukryj mnie . Wypuść tyłem i powiedz , że nie można do mnie wchodzić i nie wybudziłem się . Po prosty potrzebuję spokoju . Mógłbyś ?
- No dobra ... wyjdź tylnym wyjściem . Coś wymyślę
- Dzięki stary
Uciekłem tylnym wyjściem i nie chciałem z nikim gadać. Zaszyłem się w swojej jaskini jak najgłębiej z zapasem wody i jedzenia . Nikt nie wiedział gdzie ja jestem . No Megan wiedziała , że jestem u Anothera w ciężkim stanie i nie można mnie odwiedzać .
Megan dokończ