- Jestem Horan , a Ty ślicznotko ?
- Ładne imię - patrzyła się w moje oczy pogłębiając wzrok
- To jak masz na imię ? - zapytałem ponownie
- Ja, ja Shanti
- Może mały spacerek ? - pytałem, zakochując się z każdym spojrzeniem
Jasne, mam czas... - powiedziała
Byłem zaskoczony jej szybką decyzją , ale niepodważalnie skupiony na dalszym flircie .
Shanti
dokończ ;*