Szłam ścieżką wokół polany.
Rosło na niej wiele kwiatów a ich woń kusiła mnie do zerwania. Weszłam na polanę i szukałam odpowiedniego kwiatka . Szukałam całe popołudnie tego ,,niezwykłego" kwiatu. Po długich poszukiwaniach znalazłam piękne białe dzwonki , skropione poranną rosą.
Zerwałam go i zaniosłam do domu , po czym wstawiłam go do wazonu na stole.