sobota, 1 marca 2014

Od Shanti CD opo Killera

Ogier popatrzył na mnie pytająco.
- Wiesz...
- Hmmm?
- Mam prośbę...
- Hmmm?
- Nie wiem jak to zacząć - westchnęłam
- Wal... może się nie obrażę...
- Nie czuję się bezpiecznie jak ciebie nie ma. Delikatniej tego wyrazić nie umiem.
- A czemu?
- Bo kurde dzisiaj jakiś idiota wlazł mi do jaskini, chciał mnie zgw***** i nożem zrobił mi rany na nogach! - krzyknęłam pokazując na rany i jedno z dość poważnie uszkodzonych ścięgien, z których cały czas jeszcze lała się krew...
Ogier milczał. Patrzył się na moje nogi.
- Fajnie? Fajnie! - powiedziałam - tylko żebyś tego nie odebrał źle...

< Killer? >