sobota, 1 marca 2014

Od Bullet Train'a

Podczas odpoczynku po rannym treningu wpadła na mnie ,,pędząca'' klacz. Galopować, galopowała, ale tempem ślimaka.
- Uważaj jak łazisz!
- Ja galopuję - odparła dumnie - nie łażę
- Ehe, ten twój ,,galop'' to tempo ślimaka
- Hah! - powiedziała zarzucając łbem - byłam koniem wyścigowym!
- Ehe, większą prędkość od twojej osiągają kucysie w pony-games'ach
- Ha, ha, ha! Bardzo śmieszne! No to dawaj! Ścigamy się?
- Dobra.
- Ja nas startuję...
- ha, ha... i tak bym cię wyprzedził, ale chcę żeby było uczciwie. Zaraz wrócę.
- Tchórz! - wrzasnęła gdy poszedłem szukać konia, który mógłby nas wystartować.
- Z ciebie - odburknąłem pod nosem i wróciłem do szukania
Pierwszym koniem na jakiego się natknąłem była Mascared. Grzecznie poprosiłem. Klacz od razu się zgodziła.
- Już jesteśmy! - krzyknąłem do klaczy
- Fajnie!!!!
- Mascared, wystartujesz nas wiesz jak? Do biegu, gotowi start... ok?
- Ok.
- Robimy kółko po wyznaczonej ścieżce i kończymy bieg w tym samym miejscu co zaczynaliśmy - powiedziałem do klaczy która się ze mną ścigała.
Mascared stanęła między nami.
- Do biegu! Gotowi?
- Gotowi! - krzyknęliśmy
- STAAART!
Ruszyliśmy z miejsca. Ja nie wysilałem się i biegłem tylko wolniuteńkim cwałem, by utrzymać jedną foulę przerwy. Nagle zwolniłem do galopu. Klacz mnie wyprzedziła.
- Ha! ha! I kto tu jest lepszy!? - chwaliła się - widzisz, nie pokonasz mnie NIGDY
Galopowałem tak powoli 3/4 kółka. 50 Fouli przed metą rozpędziłem się i osiągnąłem prędkość dźwięku. Klacz nie miała ze mną szans. Szybko ją wyprzedziłem i pierwszy dotarłem na metę. Gdy klacz ukończyła bieg popatrzyła na mnie złośliwie.
- I tak jestem lepsza! - powiedziała
- Ehe... tak, jesteś lepsza... w przechwalaniu się.
Poszedłem nad wodospad. Klacz szła za mną.
- Dlaczego za mną łazisz?
- Bo chcę zobaczyć dlaczego tak szybko biegasz
- Odczep się ode mnie okay?
- Nie okay...
- Cześć.
- Nie mam zamiaru nigdzie iść
- Ale ja mam. No więc nie do widzenia.
Poszedłem do jaskini. Może w końcu da mi spokój.

< Clarisa? Weź mnie śledź :P >