Zmierzyłam samca wzrokiem, jak to ja...
-Revenge...-Mruknęłam w końcu -Jesteś z naszego stada? -E?! Jakiego stada? -Parsknął -Stada Dzikich Gór...Jest ono podzielone na dwa stada- Mroczne i Światła... -A ty w którym jesteś? -Zapytał z lekką ignoracją, zmierzyłam go ostrym i ponurym wzrokiem, samiec stanął na baczność -Zgaduj...-Mruknęłam -Hm...Czyżby Mroczne stado? -Zapytał sarkastycznie -No co ty skąd wiedziałeś?! -Powiedziałam z sarkazmem -Chodź do alfy...-Powiedziałam i ruszyłam przodem ingorując to, czy samiec za mną idzie, czy tez nie... Kobalt?? |
|