Postanowiłam zabić tego dupka One Day'a. Spotkałam go pod drzewem, na polu.
- TY IDI*OTO, TY DU*PKU SKOŃCZONY
- O co ci chodzi?
Walnęłam w jego głowę kamieniem i wbiłam nóż w jego nogę.
- TERAZ ZGINIESZ!
odcięłam mu nogę, podniosłam go w powietrze, podpaliłam i opuściłam z taką siłą, że nie umiał się podnieść
- DOBRANOC
wbiłam mu nóż w serce i upewniłam się jeszcze że zdechł rozcinając jego ciało laserem który podczas walki mam w oczach.