wtorek, 1 kwietnia 2014

Od Capeli CD opo Horana

Szłam z Felicitą, kiedy zauważyłam Horana, który zadławił się na mój widok.
- Stary co ci jest - pytał Killer
- Nic
-Aha to już wiem - Capela
- Yhym
Horan podbiegł do mnie.
-Hej
-Hej, Felicita idź pobaw się z tatą
- Jej !- ucieszyła się i pobiegła
Ja zostałam z Horanem sam na sam
- Co chciałeś
- Porozmawiać
- O czym?
- O wszystkim
- Teraz?
I próbowałam walnąć go w policzek z liścia jednak on zatrzymał mój ruch. Popatrzył mni w oczy.
Horan dokończ