Pewnego dnia odważyłam się.
Zapytałam tamtejszą klacz o to kto jest przywódcą, okazało się że właśnie go pytałam.
Zapytałam czy mogłabym dołączyć do stada , odpowiedziała że tak.
przez cały dzień przedstawiała mnie innym koniom w stadzie.
Późnym wieczorem mówiłam do siebie że dobrze zrobiłam , i byłam tego
przekonana.
<Daisy dokończ>