Leżałem przytulony z Carmen na łące . Podziwialiśmy gwiazdy i piękno kwiatów wiosennych w pełni księżyca .
- Widzisz te gwiazdę ? - Spytałem
- Jest taka piękna .-Odpowiedziała
- Ale , żadna z nich nie dorównuje twojej urodzie .
Na to Carmen się uśmiechnęła i bardzie we mnie wtuliła . Nic nie mogło nas rozdzielić . Myślałem już tylko o niej .
- O patrz jaki piękny kwiatek . - Powiedziała Carmen patrząc na lilijkę której płatki były od środka czarne , a w połowie kolor zmieniał się na pomarańcz .Zerwałem kwiat i wplątałem go w grzywę Carmen . Wyglądała w nim tak pięknie , że nie mogłem odwrócić od niej wzroku .
- Chcesz się przejść na spacer w świetle księżyca ? - Spytałem
- Tak - Odpowiedziała wstając .
Chodziliśmy po rysach gór gdzie było tak jasno i tak pięknie , że Carmen ciągle nie mogła przestać mówić o pięknie gór w pełni . Ona patrzyła na dosłownie wszystko w okuł , a ja tylko na nią . Jak wróciliśmy na łąkę to wszyscy już spali , więc też się położyliśmy . W głąb lasu widziałem jakiś biały cień .
- Pssss...Weniek . Chodź na chwilę . - Powiedział tajemniczy głos .
Poszedłem w jego stronę . Jak wszedłem w las to zza drzewa wyskoczył Dastan .
- Boże święty ! Wystraszyłeś mnie .- Powiedziałem
- Też cię miło widzieć . - Powiedział żartobliwie
- Co chcesz ?
- Kirke ruszyła uwolnić smoki . Najszybciej je uwolni za około trzy dni . Musicie się przygotować .
- Z kąt to wiesz ?
- Usłyszałem to gdy podsłuchiwałem narady północnego stada . Mówili , że was zaatakują od razu po smokach . Wtedy gdy będziecie osłabieni i prawie bezbronni .
- Dobra dzięki za info .
- Nie ma za co . To ja lecę bo mamy za nie długo loty po niebie.
- To miłego latania .
- Dzięki . Pa !
- Narazie
Wróciłem do ukochanej i miałem iść spać lecz zaczepiła mnie Dżeta i zaczęła wypytywać gdzie byłem .
- A gdzie to się łazi po nocach samemu ?- Spytała
- Nie ważne . - Odpowiedziałem zmęczony .
- Dobra dziś to ci ujdzie , ale następnym razem nie pozwolę ci zasnąć zanim nie powiesz mi gdzie byłeś .
- A co ty jesteś moją mamą , że wszystko musisz wiedzieć ?
- Ja tylko żartowałam , a ty robisz takie halo .
- Nie robię takiego halo tylko czeka nas poważna wojna .
- Nie wiedziałam . To dobranoc .
Bloowen dokończ