poniedziałek, 17 czerwca 2013

Od Pokera- CD historii WD

Zobaczyłem klacz, przyciskała do ziemi źrebaka.
-Ej co się dzieje?- parsknąłem
-Nie twoja sprawa kurduplu!- warknęła
Rozluźniła wtedy chwyt. Źrebak uciekł. Zła klacz spojrzała na mnie. Stałem, w każdej chwili gotowy do ucieczki, i ataku.
<Zła WD?>