czwartek, 13 czerwca 2013

Od Dżety

Byłam zmęczona ciągłym koczowaniem więc postanowiłam dołączyć się do jakiegoś stada . Napotkałam na swojej drodze potężnego karego ogiera . Byłam niepewna czy coś mi nie zrobi . Na moje szczęście był przyjazny i zaproponował mi dołączenie do stada dzikich gór .
- Hej nazywam się Mustang , a to moje tereny . Chcesz dołączyć do stada ?- Spytał
- No pewnie - Odpowiedziałam radosna
- To jest Wengrand on ci odpowie na wszystkie pytania .
Poszłam do Wengranda i zaczęłam się pytać o różne rzeczy .
- Masz partnera ? - Spytałam
- Mam to Carmen . - Odpowiedział
- Aha ...
- Masz jeszcze jakieś pytania ?
- Nie . Możesz mnie zaprowadzić na łąkę ?
Poszliśmy na łąkę gdzie mogłam się najeść soczystej trawy .
Podeszłam do Carmen i zaczęłam się dopytywać o Wengranda .