-To... Kirke . Schowaj się z innymi . Jak nas znajdzie to będzie źle . - Powiedziałem lekko popychając źrebaka by uciekał .
- Czemu ? - Spytał malec
- Kirke to bardzo zła istota i bardzo silna . No już uciekaj !
Romento pobiegł schować się z innymi źrebakami , a ja pilnowałem żeby nikt nie wyszedł . Bo to by mogło się dla niego skończyć śmiercią . Gdy Kirke poszła widząc , że nikogo niema my wyszliśmy z ukrycia . Byłem pewien , że Kirke się boi o to , że moglibyśmy wygrać z nią i postanowiła połowę stada wytępić .