Bawiłem się w lodzie , ale to było nudne . Wszedłem do jeziora i zrobiłem sobie fale . Woda była ciepła więc ją chłodziłem . Robiłem coś co lubię , czyli wykorzystywać swoje moce . Myślałem jak by tu coś fajnego zrobić ... rozkopałem mocą w ziemi duł i wlałem w niego wodę . Zrobiłem w nim dziurki z których wylatywało powietrze pod ciśnieniem , a wyłożyłem go lodem . Zrobiłem sobie takie jacuzzi . Pechowo to zrobiłem bo na słońcu , więc zrobiłem nad dołem kopułę grubego lodu . W środku było rześko . Siedziałem tam sobie , aż kopuła stopniała . Potem bawiłem się wodą . Tworzyłem z niej jakieś wzorki , szlaczki i tym podobne i zamrażałem , a jak mi się coś nie spodobało to podgrzewałem i niszczyłem .
Dastan dokończ