Wykrztusiłam to z siebie. odważyłam się!
Po chwili samotności przyszedł do mnie Killer
-Już wszystko w porządku?
-Nawet nie wiesz jak bardzo...
- Felicitya, masz powiększone źrenice!Co.się tu dzieje!?
-Ni-nic- powiedziałam i odwróciłam wzrok
Po chwili przeszedł Horan...
Horan Killer??