- CO TU DO CHOLERY SIĘ DZIEJE ?!
- Killer możemy na osobności ?
- Okey
Odszedłem z Horanem na bok
- Bo ja przeleciałem twoją córkę
- Co ? Haha !
- Nie jesteś zły ?
- Na co ? Ona nie jest moją córką
- Jak to ?
- Zrobiłem badania i wyszło ,że nie
- Przykro mi
- Żartujesz ? To znaczy , że możesz sobie z nią być bo widzę jak was do siebie ciągnie
- To kto jest jej
- Spokojna twoja rozczochrana . Kiedyś gadałem z Capelą i mi powiedziała , że ktoś ją zgwałcił . No i dlatego zrobiłem badania .
- Och ! Jak dobrze . Już myślałem , że mnie zabijesz
- Nie no spoko . Idź do niej
Felicita ( Horan jest cały twój )