sobota, 18 stycznia 2014

Od Andrey

Obudziłam się w ciepłym promieniu słońca wpadającego do jaskini . Otworzyłam oczy i wiedziałam , że będzie piękny słoneczny dzień . Chodziłam i zbierałam kwiatki . Zobaczyłam Kirke .
- A co moja siostrzyczka tak smętnie chodzi ? - Spytałam
- Wiesz .. ja nie mam co do roboty ty nie masz co do roboty . Może potrenujemy razem magię ?
- Okeyy... Co cię  tak naszło ?
- A tak . Nie mamy zbyt dobrych relacji  więc trzeba to  nadrobić
Spędziłam z Kirke miłe chwile dopracowując zaklęcia . Nigdy tak dobrze się z nią nie bawiłam .
- Jednak masz serce - Powiedziałam
- Jednak ...
- Oj przestań . Wiem , że stado dla ciebie jest tak samo ważne jak dla mnie , Mustanga , Costy i Anori
- Może ...
Pożegnałam się z siostrą i wróciłam do siebie .