Puściły mi nerwy i zaczołem się drzeć na Degrassi.
-DOSYĆ TEGO!!! JAK TY SIĘ ZACHOWUJESZ?!!!? Teraz to napewno swojego Taspanka nie zobaczysz! Masz szlaban do odwołania! Nie wyjdziesz z pokoju swojego bez zgody!!! ZERO wychodzenia na dwór bez opieki rodzica!!! -Właśnie że wyjde! Pyskowała. -Masz problem jak cie mama w piekle zamknie! będziesz siedzieć w zamku w czasie szlabanu, nawet nie myśl o wychodzeniu bo straży nie pokonasz, dlatego że się uczyć nie chcesz maggii i zabijania!!! (Degrassi?) |
|