Obudziłam się rano, kiedy Deadlock przyszedł do mnie i powiedział mi ten
wierszyk. Byłam zachwycona! To było takie piekne! Nie wiedziałam co
powiedzieć.
- Deadlock... Ja... nie... - nie znalazłam odpowiednich słów - Słuchaj.
To.. to jest piękne! Nie wiem jak to nazwać, ale zawsze jak coś mówisz
to serce zaczyna mi mocniej bić. Uratowałeś mi życie, spędzałeś ze mną
całe dni, poświęcałeś dla mnie swój wolny czas... tylko... dlaczego?
Ogier wyraźnie był zdziwiony.
<Deadlock, dlaczego? >