środa, 27 listopada 2013

Od Taspana CD opo Dergassi

Chyba się trochę zarumieniłem na tą wróżbę. Bo ona sie zaśmiała, ale przyjaźnie.
- Teraz ja.
Zerwałem wiązkę liści akacji.
- ja znam inną wróżbę. Dergassi mnie
-kocha *skub*

lubi *skub*

szanuje *skub*

nie chce *skub*

nie dba *skub*

żartuje *skub*

w myśli *skub*

w mowie *skub*

w sercu *skub*

na ślubnym kobiercu *skub*

kocha *skub*

Teraz ja spojrzałem na nią i miałem nadzieję, że tym razem nie oblałem się rumieńcem. Uśmiechnąłem się od niej.
- Wierzysz we wróżby? - spytałem

<Dergassi?>