- Masz ochotę na piwo ?
- Może być .
- Widzę , że źle ci z tym ...
- Z czym ?
- Nie udawaj , że kogoś zraniłaś ... wiesz nawet Kirke też czasem tak ma ...
- Ale co mam zrobić ?
- To co ci serce podpowiada . Jesteś z mroku ale nawet najmroczniejszy koń ma serce .
- Myślisz , że tak powinnam zrobić ?
- Tak właśnie myślę .
- Dobra , a teraz coś zaśpiewaj bo jeszcze nie słyszałam cię ... oprócz imprezy której nie pamiętam .
- To będzie Kaen - Alter Ego
- Kolejny dzien mnie budzi.
- Mnie również, (Czeeeeeeść!) Napiłbym się zimnej Wódzi, coś tu cuchnie wiesz?
- Co?
- Gówno. Jeden zero. (Hahahahahaha!) , nie bądź zgredem Romeo.
- Jesteś obrzydliwy.
- Hałaśliwy, złośliwy. Dla Ciebie zostawiam bycie życzliwym, uczciwym.
Mój Romeo, mój bohater. (Mrrrrrraaau?!)
- Co ty gadasz? Zamknij jape!
- Yyyy nie! Ha!
- Tak!
- Nie ee!
- Tak!
- Nieeeee!
- Zaraz trafi mnie szlag!
- uuuu ! gniew.
- Po co mnie drażnisz? Wiesz jak mi ciśnienie wzrasta. Musimy być poważni.
- Jasne! Bla bla bla bla ! Wyluzuj trochę, mam ochotę na kokę.
- Nie!
- Przypudruj nosek dobry proszek, proszę.
- Daj mi spokój, nie wącham. Wkur***** Mnieee.
- Się uspokój chociaż bombka.
- (Kurrrr**?!) nie!
Ref.:
Moje Alter Ego (Co jest?!) namawia mnie dziś do złego. (Oou, oou!)
Jego Alter Ego (Moja maska!) namawia go dziś do złego. (Hihihihi)
- Mam ochotę cię zabić.
- Jestem tobie potrzebny, zrozum to w końcu Dawid, nie zrobię sobie przerwy. Przypomnij sobie chłopczyka, pewną ciemną piwnicę.
Chłopak dziewczynkę dotyka - ma skrzywioną psychikę. Byli tam znajomi siostry. Kazali wam to robić.
- Błagam nie bądź bezlitosny!
- Kazali Ci go włożyć.
- Aaaaaa! Byłem zaledwie szesciolatkiem.
- Wtedy ja się narodziłem, popłynęliśmy statkiem.
- Ona miała pięć lat , oni o dekadę starsi.
- Twój kut**** mały szkrab, przyglądał się bladej Kasi.
- Uduszę Cię Ty poje****!
- Więc razem będziemy w niebie, razem gryziemy piach. Pamiętasz jak lataliśmy?
W naszej mamy bieliźnie. Naćpani krzyczeliśmy "Wow"! Mamy wizję! Nie
chcę Cię ranić, chcę zrobić gnojom hardcore. Nie pozwolę Cię zranić -
jestem zbroją, bronią, tarczą!
Ref.:
Moje Alter Ego (Co jest?!) namawia mnie dziś do złego. (Oooou, Ooou!)
Jego Alter Ego (Moja maska!) namawia go dziś do (złego!?) . (Hihihihihihihi)
- Mówię o tym, co Cię boli, o czym nie chcesz mówić. Bo beze mnie w
niewoli byś się pewnie zgubił.W beznadziejnej niedoli, która napawa
gniewem.
- Dobra skończ pier*****, wiele dała wiara w siebie.
- O proszę! Nasz Romeo w końcu gada coś z sensem.
- To nie tak kolego, nie chcę (wkur****) się więcej. Nie sądziłem, że to powiem, jednak się z Tobą zgodzę.
- Pokażmy szkołę tym, co nam staną na drodze!
- Jedziesz!
- Uwaga wpadam, napadam, mega flow!
- Nie wiesz?
- Zabawa,trawa, na was czeka zgon! W głowie mam chory świat, sobie robię
sprośny żart, lubię ten ostry rap, głowie mówię prosty szlak. Dawaj
Romeo!
- Era rapera naciera na zera. Pożera, je ściera, napiera, dociera, afera! Zera zżera trema teraz.
- Romeo! Hola hola hola !
- W ogóle po ch** Romeo?
- Tak się rymowały słowa.
Ref.:
Moje Alter Ego (Co jest?!) namawia mnie dziś do złego. (Oou, oou!)
Jego Alter Ego (Moja maska!) namawia go dziś do złego. (Hihihihi)
- Niezłe . Ja bym tak nie umiała .
- Wiesz lata praktyk .
- Aha... Wiesz z tobą się dobrze bawię
- Ja z tobą też , ale musimy już wyznaczyć granice .
- Wiem znam ciebie z opowieści
- Taa... Bardzo się tego wstydzę
Właśnie wtedy weszła Zoey .
- O witaj kochanie .
- Hej Eddie ... A co tu robi Costa ?
- Przyszła utopić smutki . Przyłączysz się ?
Zoey przysiadła się do nas i wszyscy spędziliśmy miło czas