- Wybaczę, oczywiście że wybaczę. Jesteś dla mnie najważniejsza i po
prostu martwię się jak mi czegoś nie mówisz. I nie musimy nigdzie iść.
Lepiej zapoznaj mnie ze swoją smoczycą, żeby mnie z obiadem nie pomyliła
- uśmiechnąłem się.
Laura się zaśmiała.
- Lauro, ale mam jeszcze jedno pytanie.
- Tak?
- Czy my jesteśmy tak już naprawdę parą? Czy chcesz być ze mną na
zawsze? Bo ja chcę być z tobą - zaczęły mnie piec poliki. Chyba się
zarumieniłem.
Laura ^.^ dokończ