wtorek, 29 października 2013

Od Malinki CD Kirke

- No dobrze proszę pani.- powiedziałam po czym pobiegłam do Doliny Śniegu.
- Ale tu ciepło!- powiedziałam
- No! To czas do nauki! Nie wolno z głową w chmurach biegać, tak jak pani Kirke nakazała! Oł jeeah!- krzyknęłam

Najpierw postanowiłam poćwiczyć zabijanie. Zabiłam chyba z 30 króliczków, 70 robali i 7 ptaków. Ale to fajne uczucie, gdy ktoś cierpi. Łiii!
Później poszłam do lasu. Znalazłam tam zwierzynę. Zabiłam 5 saren i 3 jelenie. Nadeszła pora na wilki! Dałam radę zabić 6 wilczyc i 7 wilków. W tym też 3 młode - 2 samce i 1 samica. Spotkałam jakiegoś źrebaka. Chciał się ze mną bawić. Nie odmówiłam. Nagle ugryzł mnie z całej siły w rękę. Poczułam ból, ale go nie ukazałam.
- Ty gnojku! Dlaczego mnie gryziesz? Słono za to zapłacisz!- krzyknęłam po czym zmieniłam się w niewidzialną. Przygniotłam go całą siłą do drzewa. Później podrzuciłam w powietrze. Leżał na ziemi nieruchomo, ale oddychał. Coś tam jęczał, ale nie chciałam go słuchać. Wzięłam kamień i walnęłam mu w głowę. Umarł. Postanowiłam zataszczyć go do pani Kirke.

- Dzień dobry pani Kirke! Niech pani zobaczy co ja niosę!- powiedziałam wlokąc za sobą zdechłego, zakrwawionego źrebaka. W sumie... Ja też byłam cała we krwii.


(Kirke? Twoja reakcja? )