Gdy wróciłam do jaskini Jack już nie spał.
- Jak się dzisiaj czujesz ? - spytałam
- Lepiej - odpowiedział próbując wstać
- Leż. Jeszcze jesteś osłabiony - powiedziałam do niego
- Ale .... - zaczął
- Ale ty musisz odpoczywać - dokończyłam za niego
- Dobrze - powiedział trochę zrezygnowany.
Jack dokończ