niedziela, 2 czerwca 2013

Od Timura

Od kiedy wyruszyłem z Jasminum jestem samotny.Brakuje mi tych wszystkich wesołych koni pasących się na zielonych łąkach,pani Mai i oczywiście Julii.Ona najbardziej mnie lubiła.Lubiła na mnie jeździć,oporządzać i karmić.Ehh...nigdy nie zapomnę o nich wszystkich.Staram się zapomnieć ale nigdy nie zapomnę.Nagle na łące zauważyłem dwa konie.Klacz i ogiera.Szedłem dalej jakby nic.Ogier pierwszy mnie zauważył.Podszedł ze swoją partnerką i zapytał:
-Kim jesteś ogierze?
-Timur
Skąd pochodzisz?
-Z Jasminum
-Czego chcesz?
-Szukam domu-odparłem
-Więc już znalazłeś-uśmiechnęła się klacz
-Jestem Daisy a to mój partner Mustang.U nas w stadzie będzie Ci przyjemnie.
-Dziękuję serdecznie"
Oprowadzili mnie po terenach.Nie jest ich za dużo ale trudno.Po wszystkim poszedłem na łąkę.Ułożyłem się pod drzewem i zasnąłem...