Pasłam się na łące. Nagle usłyszałam strzępki rozmowy. Odwróciłam głowę w
stronę dochodzących dźwięków. Ujrzałam stojącą tam Orsay oraz Northa.
Mina mi trochę zrzędła kiedy go ujrzałam z inną klaczą ale nic na to nie
poradzę. Odwróciłam się i zaczęłam kłusować w przeciwną stronę niż ta
parka. Kiedy biegłam usłyszałam tupot innych kopyt. Przyśpieszyłam.
North?