Bulllet Train odbiegł, a ja poszłam z Killerem do jaskini po drodze się 
całując. Kiedy byliśmy w środku podeszłam do ściany, a ogier do mnie. 
Całowaliśmy się. Najpierw jego usta składały mi delikatne pocałunki na 
szyi. Później całowaliśmy się namiętnie... bardzo namiętnie. Ściemniało 
się już...
< Killer? >