poniedziałek, 17 lutego 2014

Od Degrassi CD opo Taspana

Siedzieliśmy we trójkę nad jeziorem.
Hestia co chwilę rzucała mi dziwne spojrzenie.
Trochę mnie to krępowało .
Wieczorem gdy pożegnałam się z Taspanem i Hestią , poszłam nad klif i usiadłam.
Przez głowę przelatywało mi wiele myśli .
- może Taspan teraz kocha tą Hestię .....widać nie potrzebnie tu wróciłam....chcę tylko by był szczęśliwy co w tym złego ? - mówiłam do siebie po czym położyłam uszy na szyi i zwiesiłam głowę.

( Taspan ? )