poniedziałek, 10 lutego 2014

Od Megan!!!

Siedziałam przy grobie Andy'ego. Miałam już iść, ale poczułam skurcz. Bardzo mocny. Wody mi odeszły!
- Andy to JUŻ! - krzyknęłam.\
Nagle znalazłam się u Anothera. Pewnie to Andy... cieszy sie..
- Spokojnie... widze już głowę... - powiedział Another.
Byłąm wycieńczona... ale i szczęśliwa.
Mineło kilka godzin!
- No proszę, proszę, podobna do ciebie - uśmiechnął się kiedy było już ppo wszystkim.
- PODOBNA/! myślałam że to ogier...
- Ale śliczna,. jak ją nazwiesz?
- Hmm.. Zuma - oznajmiłam z dumą.