- A ja Świętym Mikołajem. - odparłam ponuro. - Czego tu szukasz?
- A tak sobie... chodzę... - odparł.
- Aaa... Fajnie. - obrałam inny kierunek.
< Jim Bim? Brak weny >
- A tak sobie... chodzę... - odparł.
- Aaa... Fajnie. - obrałam inny kierunek.
< Jim Bim? Brak weny >